AZS UR Rzeszów- SST Lubcza Racławówka 0:3 (21:25, 16:25, 20:25)

 

Zawodnicy AZS-u niestety przegrali mecz z Racławówką. Zespół z Lubczy grał spokojnie i skutecznie, dzięki czemu wywiózł z Rzeszowa 3 pkt. Wynik 3:0 dla przyjezdnych może mylić, gdyż nasi zawodnicy nie oddali tego meczu bez walki.

 

Spotkanie zaczęło się od wyrównanej walki. Na stan 2:1 skutecznym blokiem popisali się Jacek Pszonka i Kuba Kulasa, a zaraz po tym atak skończył Alek Jemioł, wysuwając na prowadzenie drużynę AZS-u (6:4). Przy stanie 6:5 na zagrywkę powędrował Jakub Kąkol posyłając bardzo trudne zagrywki, dzięki której Lubcza prowadziła już 8:6. Jednakże po dobrym przyjęciu gospodarzy ataki kończył Bartosz Boho, doprowadzając do remisu 8:8. Dwoma punktowymi i efektownymi blokami popisał się Marcin Dobel, lecz po tym Lubcza szybko odzyskała kilkupunktowe prowadzenie. Wtedy to kolejny skuteczny blok zapisali na swoim koncie Aleksander Jemioł i Kuba Kulasa, a następnie atak skończył Jacek Pszonka. Ale AZS wciąż gonił ekipę z Racławówki, gdyż przegrywał już 16:13. Asa serwisowego posłał młody przyjmujący AZS-u Alek Jemioł, ale i wtedy po raz kolejny klub z Racławówki zdołał szybko odskoczyć na 4 oczka (21:17). W końcówce skutecznie grę swojego zespołu trzymał Dawid Róg i w wyniku tego Lubcza wygrała 25 do 21.

 

AZS dużo lepiej zaczął drugą odsłonę. Świetnie na zagrywce grał Bartosz Boho, a wszystkie kontry kończył Jacek Pszonka, wyrastając na lidera drużyny. AZS wygrywał już 8:4, lecz nagle coś się popsuło; nasz zespół kompletnie się zaciął. Liczne błędy w ataku, zagrywce i przyjęciu skutkowały prowadzeniem Lubczy 13:11. Trudne zagrywki Patryka Masłowskiego dawały się we znaki Rzeszowianom. Rozpędzona Racławówka przejęła absolutną kontrolę nad setem i wygrywała już 19:11.! Z końcem seta Akademicy poprawili nieco swoją grę, ale nie potrafili wyraźnie zmniejszyć strat. W efekcie tę odsłonę nasi siatkarze przegrali… 16:25.

Ekipa A. Tereszkiewicza kontynuowała dobrą grę także w kolejnym secie. Jednakże AZS dzielnie walczył. Oczko na swoim koncie zapisał Marcin Dobel, kończąc atak z krótkiej. Niestety wciąż graliśmy pod presją. Pomimo świetnych ataków Bartosza Boho Lubcza po długich wymianach wychodzi na czteropunktowe  prowadzenie (14:10). Dobrze w obronie spisywał się Konrad Witek, równocześnie kończąc atak na 18:15. Niestety SST doskonale „domykała” blok nie pozwalając przebić się naszym siatkarzom na drugą stronę siatki. Na kontrach świetnie rozgrywał Patryk Masłowski, a jego koledzy nie mieli większych problemów z wykańczaniem akcji. Ostatecznie AZS popełnił kolejny błąd w zagrywce i końcowy wynik seta to 25:20. Znów przegrywamy 3:0, lecz mamy nadzieję iż limit porażek we własnej hali został już osiągnięty.

Sędziowali: Sternal Tomasz, Dudek Piotr, Nobis Bernadetta

AZS UR Rzeszów: Pszonka, Surmacz, Jemioł, Dobel(c), Boho, Kulasa, Dziadosz(L) oraz Witek, Pustelak, Cisek, Stokłosa

SST Lubcza Racławówka: Hołobut, Masłowski(c), Kąkol, Róg, Koniuszewski, Ziarnik, Marć(L) oraz Fedko

Źródło: Inf. własna
Nadesłał(a): J.K.